W poszukiwaniu pomocy prawnej w związku z zaciągnięciem w 2008 r. pożyczki w firmie pożyczkowej Profi Credit Poland sp. z o.o. do Naszej Kancelarii zgłosił się Pan Tomasz (dane zmienione na potrzeby artykułu). Umowa pożyczki, którą zawarł zawierała postanowienia rażąco niekorzystne dla pożyczkobiorcy – konsumenta, mnożąc niczym nieuzasadnione dodatkowe opłaty, których obowiązkiem spłaty obciążono konsumenta a ponadto zapisy umowne nie spełniały wymogów przewidzianych przez ówcześnie obowiązującą ustawę o kredycie konsumenckim. Pożyczka została zabezpieczona wekslem in blanco, wobec czego w wyniku opóźnienia w płatności rat Profi Credit Poland sp. z o.o. wystąpiła do sądu o wydanie nakazu w postępowaniu nakazowym, który to nakaz sąd wydał. Brak środków na wniesienie zarzutów od nakazu zapłaty spowodował uprawomocnienie się nakazu i w konsekwencji egzekucję lichwiarskiej pożyczki. Sytuacja, w której znalazł się Pan Tomasz wydawała się beznadziejna, mając także na uwadze, że pomimo wielu lat prowadzenia postępowania egzekucyjnego dług wcale nie zbliżał się do końca. Wówczas z pomocą przyszedł Rzecznik Praw Obywatelskich, który 14 lutego 2023 r. złożył do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną w sprawie Pana Tomasza.
W 2008 r. Pan Tomasz, starszy i schorowany rencista, pilnie potrzebując pieniędzy zawarł z Profi Credit Poland sp. z o.o. umowę pożyczki, której wzór został w całości wcześniej przygotowany przez pożyczkodawcę. Z kwoty udzielonej pożyczki w wysokości 7 460,00 zł od razu miała zostać przez pożyczkodawcę potrącona kwota 3 263,00 zł tytułem składki ubezpieczeniowej oraz kwota 373,00 zł tytułem opłaty naliczonej przez pożyczkodawcę za zawarcie umowy. W związku z powyższym konsumentowi została udostępniona jedynie kwota 3 824,00 zł, przy czym pożyczkobiorca został zobowiązany do zapłaty, oprócz wyżej wymienionych dodatkowych opłat, wynagrodzenia umownego za udzielenie pożyczki w wysokości 2 296,00 zł. Roczna stopa oprocentowania RSO została określona na poziomie 18,35 %, a Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania pożyczki to 108,20 %. W efekcie konsument zobowiązał się do spłaty w 3 lata łącznie 9756 zł – 255 % otrzymanej kwoty.
Po zawarciu umowy pożyczkobiorca uiścił dobrowolnie 5 miesięcznych rat na łączną kwotę 1355 zł. Z uwagi na nieterminowe regulowanie zobowiązań wynikających z umowy pożyczki, Profi Credit Poland sp. z o.o. zawiadomiła Pana Tomasza o wypowiedzeniu umowy i wymagalności wszystkich zobowiązań, wypełnieniu weksla zabezpieczającego pożyczkę oraz wezwała pożyczkobiorcę do zapłaty w ciągu 10 dni kwoty 11 776,20 zł.
Wobec braku spłaty w 2009 r. spółka wniosła do sądu rejonowego pozew o zapłatę w postępowaniu nakazowym kwoty 11 776,20 zł wraz z odsetkami. Do pozwu został dołączony wyłącznie weksel zabezpieczający spłatę umowy pożyczki, bez samej umowy czy innych dowodów potwierdzających istnienie i wysokość zadłużenia. 3 sierpnia 2009 r. sąd, opierając się wyłącznie na przedłożonym wraz z pozwem wekslu, wydał żądany nakaz zapłaty.
Pan Tomasz ustosunkowując się do wydanego nakazu, skierował do sądu rejonowego pismo, w którym szczegółowo opisał sądowi okoliczności zawarcia umowy pożyczki i wskazał na wątpliwości co do jej ważności i procedury jej zawarcia. Zarzucał firmie m.in. popełnienie przestępstwa oraz wyzyskanie jego inwalidztwa i krytycznego położenia w celu nałożenia świadczenia niewspółmiernego do osiągniętej korzyści, a także fałszowanie dokumentacji i podpisów. Podniósł też zarzuty stosowania niedozwolonych praktyk i zastrzeżonych klauzul oraz sporządzenie umowy w formacie, który uniemożliwił mu zapoznanie się z jej treścią ze względu na poważną wadę wzroku.
Sąd wezwał Pana Tomasza do uiszczenia niemałej opłaty koniecznej do skutecznego wniesienia zarzutów od nakazu wydanego w postępowaniu nakazowym. Pożyczkobiorca nie dysponował jednak środkami potrzebnymi do uregulowania wymaganej opłaty, wobec czego nakaz zapłaty sąd uznał za prawomocny. Po nadaniu nakazowi klauzuli wykonalności Profi Credit Poland sp. z o.o. zainicjowało postępowanie egzekucyjne, prowadzone wobec Pana Tomasza do dzisiaj przez komornika sądowego. Do 7 października 2022 r. wyegzekwowano na poczet długu łącznie 20 683,55 zł.
Jak czytamy na stronie internetowej Biuletynu Informacji Publicznej RPO, w złożonej skardze nadzwyczajnej Rzecznik Praw Obywatelskich zarzuca sądowi, który wydał nakaz zapłaty, przede wszystkim:
W wywiedzionej skardze nadzwyczajnej, obok wymienionych naruszeń konstytucyjnej zasady ochrony konsumenta oraz rażącego naruszenia prawa procesowego i materialnego, Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił również uwagę na naruszenie zasady sprawiedliwości społecznej oraz zasady zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa, wywodzonych z art. 2 Konstytucji RP.
W oparciu o wadliwie wydany nakaz zapłaty do dziś prowadzona jest przymusowa egzekucja roszczenia, które nie zasługiwało na ochronę w praworządnym państwie. Słusznie Rzecznik w złożonej skardze zwraca uwagę, że umowa pożyczki zawarta pomiędzy konsumentem a przedsiębiorcą zawierała szereg narzuconych przez pożyczkodawcę postanowień, które powinny zostać uznane przez sąd za bezwzględnie nieważne na podstawie art. 58 Kodeksu cywilnego z powodu ich sprzeczności z ustawą i zasadami współżycia społecznego oraz z naturą stosunku prawnego umowy pożyczki lub co najmniej za niewiążące konsumenta na podstawie art. 3851 § 1 w zw. z art. 3851 § 3 Kodeksu cywilnego m.in. z uwagi na brak ich indywidualnego uzgodnienia z konsumentem i kształtowanie jego praw i obowiązków w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszający jego interesy.
Umowa pożyczki, oprócz sprzeczności z przepisami Kodeksu cywilnego, naruszała również szereg przepisów ustawy o kredycie konsumenckim, co z kolei uprawniało pożyczkobiorcę do złożenia oświadczenia o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego, z czego Pan Tomasz także skorzystał. W sprawie Pana Tomasza Kancelaria wytoczyła również powództwo o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego w postaci wadliwego nakazu zapłaty – sprawa jest w toku.
Na gruncie niniejszej sprawy jednym z kluczowych przepisów jest art. 76 Konstytucji RP, zgodnie z którym władze publiczne chronią konsumentów, użytkowników i najemców przed działaniami zagrażającymi ich zdrowiu, prywatności i bezpieczeństwu oraz przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi. Warto podkreślić, że wynikający z art. 76 Konstytucji RP obowiązek zapewnienia właściwej ochrony konsumentów spoczywa na każdym organie i instytucji, której właściwość obejmuje kwestie dotyczące konsumentów, w tym również na sądach.
Oprócz regulacji konstytucyjnych, konsument chroniony jest również na gruncie prawa Unii Europejskiej, w szczególności na podstawie Dyrektywy 93/13 z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. W sprawach, w których sąd wydał przeciwko konsumentowi nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym, wyłącznie w oparciu o weksel przedłożony przez wierzyciela, na szczególną uwagę zasługuje wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 13 września 2018 r. w sprawie C – 176/17, w którym Trybunał orzekł, że:
„artykuł 7 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 3 kwietnia 1993 r, w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, iż sprzeciwia się on przepisom krajowym takim jak te będące przedmiotem postępowania głównego, pozwalającym na wydanie nakazu zapłaty opartego na wekslu własnym, który stanowi gwarancję wierzytelności powstałej z umowy pożyczki konsumenckiej, w sytuacji gdy sąd rozpoznający pozew o wydanie nakazu zapłaty nie jest uprawniony do zbadania potencjalnie nieuczciwego charakteru warunków tej umowy, jeżeli sposób wykonania prawa do wniesienia zarzutów od takiego nakazu nie pozwala na zapewnienie przestrzegania praw, które konsument opiera na tej dyrektywie”.
Z powyższego wynika, że przeciwko konsumentowi nie może zostać wydany nakaz zapłaty wyłącznie na podstawie treści samego weksla. Konieczność zapewnienia przewidzianej w unormowaniach unijnych skutecznej ochrony konsumentom oznacza, że niezależnie od zainicjowania przed sądem postępowania nakazowego na podstawie weksla, sąd z urzędu zobowiązany jest każdorazowo zweryfikować, czy weksel stanowił zabezpieczenie umowy konsumenckiej. W przypadku stwierdzenia, że wierzyciel dochodzi wierzytelności z weksla, który stanowił zabezpieczenie umowy konsumenckiej, sąd zobowiązany jest z urzędu (bez konieczności podjęcia jakiegokolwiek działania przez konsumenta w tym zakresie) zbadać treść stosunku podstawowego jakim jest umowa.
W realiach niniejszej sprawy sąd rejonowy nie podjął żadnych działań mających na celu zbadanie potencjalnej abuzywności postanowień stosunku umownego, do czego był zobligowany w świetle prawa unijnego. Gdyby sąd stosował się do standardów ustanowionych normami prawa unijnego, z łatwością mógłby ustalić, że sprawa dotyczy umowy konsumenckiej. Sąd powinien zbadać – co jest jego obowiązkiem – czy w umowie pożyczki nie ma postanowień niedozwolonych, a więc, czy kwoty żądane przez instytucję finansową są zasadne i wyliczone poprawnie. Wystawienie nakazu zapłaty bez tych działań sprawiło, że sąd – wydając nakaz zapłaty – nie wyrównał dysproporcji między klientem a przedsiębiorcą, tylko jeszcze je zwiększył. Mając na uwadze uchybienia, których dopuścił się sąd rejonowy wydając przedmiotowy nakaz, istnieją uzasadnione podstawy do uwzględnienia skargi Rzecznika Praw Obywatelskich, czego konsekwencją byłoby uchylenie zaskarżonego nakazu zapłaty i poddanie zobowiązania rzetelnej ocenie z zastosowaniem przepisów o ochronie konsumentów przez sąd, który wydał wadliwe orzeczenie.
Biorąc pod uwagę dotychczasowe orzeczenia Sądu Najwyższego w tego typu podobnych sprawach, dla Pana Tomasza istnieje spora szansa na ponowne rozpoznanie sprawy, tym razem z uwzględnieniem przepisów zapewniających należytą ochronę konsumentów, aby ostatecznie pozbyć się lichwiarskiego długu.