Egzekucja komornicza jest to ostatni etap windykacji należności. Jednak zanim nastąpi, komornik ma obowiązek sprawdzić wiarygodność sprawy. W tym celu przeprowadza on rozmowy zarówno z jedną, jak i drugą stroną, czyli z wierzycielem oraz dłużnikiem. Z mocy prawa może on wstrzymać egzekucję komorniczą. W jakich okolicznościach to następuje? O tym przeczytasz w naszym artykule. Zapraszamy do lektury!
Nasze rozważania warto zacząć od ustalenia, ile czasu trwa cały proces egzekucji komorniczej. Otóż przede wszystkim jest on różny dla każdego przypadku i zależy to od wielu czynników. Należy jednak uzbroić się w cierpliwość, ponieważ nie jest to krótki proces. Tak naprawdę wszystko zaczyna się znacznie wcześniej, czyli od przeprowadzenia egzekucji sądowej, w wyniku której wydawany jest tytuł egzekucyjny z klauzulą wykonalności. Następnym krokiem jest złożenie przez wierzyciela wniosku o wszczęcie egzekucji. Dlatego to, jak szybko przebiegnie egzekucja komornicza zależy w dużej mierze właśnie od wierzyciela. Sam jej proces trwa zaś do momentu, aż zostaną zaspokojone roszczenia wierzyciela.
W rzeczywistości egzekucja komornicza rozpoczyna się w momencie, gdy dłużnik otrzymuje zawiadomienie o wszczęciu egzekucji. Pismo to jest wysyłane drogą listowną, jednak jeśli próby doręczenia nie będą skuteczne, komornik może dostarczyć pismo osobiście.
Kolejnym krokiem jest ocena majątku dłużnika przez komornika. Na tej podstawie zaplanuje on egzekucję komorniczą. Obowiązkiem dłużnika jest przedstawienie całego majątku, bowiem w sytuacji zatajenia, może on zostać obarczony karą finansową.
Następnie komornik ma prawo przystąpić do zajęcia wynagrodzenia dłużnika. Nie może on jednak zająć 100% wynagrodzenia za pracę, a jedynie jego część. W przypadku świadczeń innych niż alimentacyjne wolna od potrąceń jest kwota wynagrodzenia za pracę w wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, które w 2020 r. wynosi 1920,62 zł netto. Innymi słowy, w przypadku wynagrodzenia za pracę uzyskiwanego przez osobę zatrudnioną na cały etat, komornik w każdym miesiącu powinien zostać powyższą kwotę do dyspozycji dłużnika. Jednak w przypadku egzekucji alimentacyjnych komorni może pozostawić dłużnikowi alimentacyjnemu jedynie 40 % minimalnego wynagrodzenia za pracę. Jeśli dłużnik otrzymuje rentę lub emeryturę, komornik również ma prawo do jej zajęcia z uwzględnieniem kwoty wolnej od zajęcia, tj. 75% kwoty emerytury w przypadku egzekucji świadczeń niealimentacyjnych.
Ponadto komornik może również zająć rachunek bankowy dłużnika. Wystarczy, że złoży wniosek o zajecie rachunku na rzecz egzekucji komorniczej, a w konsekwencji uzyskuje dostęp do konta dłużnika oraz środków, które się na nim znajdują.
W końcu komornik ma także prawo do zajęcia nieruchomości oraz ruchomości dłużnika. Zająć można ruchomości dłużnika będące w jego władaniu. Komornik nie posiada uprawnienia do zajęcia ruchomości, jeżeli z ujawnionych w sprawie okoliczności wynika, że nie stanowią one własności dłużnika. Ruchomości dłużnika będące we władaniu osoby trzeciej można zająć tylko wówczas, gdy osoba ta zgadza się na ich zajęcie albo przyznaje, że stanowią one własność dłużnika. Wyjątek od powyższej zasady stanowi egzekucja świadczeń alimentacyjnych. W przypadku egzekucji świadczeń alimentacyjnych komornik może zająć także ruchomości będące we władaniu osoby zamieszkującej wspólnie z dłużnikiem bez zgody tej osoby, chyba że przedstawi ona dowód, że ruchomości są jej własnością.
W tym miejscu warto wspomnieć, że w przypadku zajęcia przez komornika ruchomości należącej do osoby trzeciej, np. zamieszkującej razem z dłużnikiem, osobie takiej przysługuje roszczenie o zwolnienie zajętego przedmiotu od egzekucji, jeżeli skierowanie do niego egzekucji narusza jej prawa. W takiej sytuacji należy złożyć powództwo interwencyjne do sądu w terminie miesiąca od dnia dowiedzenia się o naruszeniu prawa. Właściwym miejscowo w tym przypadku będzie sąd w którego okręgu prowadzi się egzekucję.
Egzekucja komornicza się zostać umorzona w przypadku, jeśli okaże się ona nieskuteczna, tj. wówczas, gdy majątek dłużnika nie wystarcza nawet na pokrycie kosztów egzekucyjnych. Nie oznacza to jednak, że dłużnik w tym momencie pozbywa się wszelkich długów. Wierzyciel ma bowiem prawo w każdej chwili – za kilka miesięcy czy za rok – wystąpić z ponownym wnioskiem o wszczęcie egzekucji.
Kolejną podstawą do umorzenia postępowania egzekucyjnego jest bezczynność wierzyciela. Komornik jest zobowiązany do umorzenia egzekucji, jeżeli wierzyciel w ciągu sześciu miesięcy nie dokonał czynności potrzebnej do dalszego prowadzenia postępowania lub nie zażądał podjęcia zawieszonego postępowania. W tym aspekcie, warto „kontrolować” aktywność wierzyciela w toku postępowania egzekucyjnego. Warto pamiętać, że postępowanie egzekucyjne i większość czynności egzekucyjnych jest dokonywanych na wniosek wierzyciela, którymi komornik jest związany i zobowiązany wykonać. Zatem, brak dokonania jakichkolwiek czynności przez wierzyciela prze okres 6 miesięcy, w tym złożenia wniosków , uiszczenia zaliczki komorniczej potrzebnej do podjęcia czynności egzekucyjnych może okazać się swoistego rodzaju szansą na umorzenie egzekucji.
Ponadto warto mieć na uwadze, że od 21 sierpnia 2019 r. komornik jest zobligowany umorzyć postępowanie z uwagi na przedawnienie roszczenia. Co więcej, jeżeli z treści tytułu wykonawczego (nakazu zapłaty, wyroku zaopatrzonego w klauzulę wykonalności) wynika, że termin przedawnienia dochodzonego roszczenia upłynął, a wierzyciel nie przedłożył dokumentu, z którego wynika, że nie doszło do przerwania biegu terminu przedawnienia, komornik powinien odmówić wszczęcia egzekucji. Szerzej o powyższym zagadnieniu piszemy na naszym blogu w kolejnym artykule pt. Koniec z egzekucją przedawnionych długów – nowe uprawnienia dłużników.