Aktualności

/ Unieważnienie umowy kredytu we frankach a rozwód – uchwała Sądu Najwyższego rozwiązuje problem legitymacji czynnej w wielu sprawach frankowych

Unieważnienie umowy kredytu we frankach a rozwód – uchwała Sądu Najwyższego rozwiązuje problem legitymacji czynnej w wielu sprawach frankowych
2023-11-27

19 października 2023 r. Sąd Najwyższy podjął ważną dla Frankowiczów uchwałę, z której wynika, że po rozwodzie każdy z byłych małżonków będzie mógł samodzielnie wystąpić do sądu przeciwko bankowi o unieważnienie umowy kredytu we frankach szwajcarskich. Kredytobiorca, który zdecyduje się podjąć działania zmierzające do unieważnienia umowy nie musi już martwić się, czy były małżonek, z którym wspólnie zaciągnął kredyt, będzie zainteresowany skierowaniem sprawy na drogę sądową. Podjęta przez Sąd Najwyższy uchwała w sprawie III CZP 12/23 rozwiewa tym samym istniejące dotychczas wątpliwości sądów, czy rozwiedzeni kredytobiorcy muszą razem wystąpić do sądu o unieważnienie umowy kredytowej, czy wystarczy, że zrobi to tylko jeden z nich. Do tej pory stanowisko sądów w tym zakresie nie było bowiem jednolite.

Brak współuczestnictwa koniecznego

Omawiana uchwała została podjęta na skutek zapytania prawnego skierowanego przez Sąd Apelacyjny w Katowicach, rozpoznającego apelację wniesioną przez kredytobiorczynię od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach, którym sąd oddalił powództwo. Sprawa dotyczyła umowy kredytu indeksowanego kursem franka szwajcarskiego, którą małżeństwo zawarło z bankiem w 2005 r. w celu uzyskania środków na budowę domu. Przed skierowaniem sprawy na drogę sądową małżeństwo zdążyło się rozwieść, a z pozwem, żądając unieważnienia umowy, wystąpiła tylko kobieta.

Sąd Okręgowy w Gliwicach w kwietniu 2021 r. oddalił powództwo kredytobiorczyni wobec banku, nie badając jednak w ogóle postanowień umowy. Uzasadniając oddalenie powództwa sąd wskazał, że ewentualny wyrok ustalający, że umowa, której stroną był także ówczesny mąż powódki – była nieważna, dotyczyłby wszystkich stron umowy, wobec czego w postępowaniu muszą uczestniczyć wszystkie podmioty będące stronami umowy.

Sąd Apelacyjny powziął wątpliwość, czy rozwód kredytobiorców oraz dochodzenie roszczeń od banku tylko przez jednego z nich faktycznie stanowi przeszkodę do sądowego rozstrzygnięcia sprawy, w związku z czym zdecydował się skierować do Sądu Najwyższego pytanie „czy w procesie przeciwko bankowi o ustalenie nieważności umowy kredytu konieczny jest po stronie powodowej udział wszystkich kredytobiorców?”.

Do tej pory część sądów rozstrzygających sprawy frankowe stała bowiem na stanowisku, zgodnie z którym powództwo o unieważnienie umowy kredytu musiało zostać wytoczone przez wszystkich kredytobiorców, co – mając na uwadze w zdecydowanej większości przypadków znaczny upływ czasu od momentu zaciągnięcia kredytu – powodowało często nie lada komplikacje, szczególnie w sytuacji rozwiedzionych kredytobiorców, których relacje były napięte bądź w ogóle nie istniały, co stanowiło poważny problem w kontekście przyszłego procesu.

Sąd Apelacyjny w Katowicach, kierując zapytanie prawne do Sądu Najwyższego z jednej strony zwrócił uwagę na fakt, że po rozwodzie kredytobiorców i dokonaniu podziału majątku były małżonek powódki nie jest już zainteresowany wynikiem sprawy sądowej ani udziałem w niej. W takich okolicznościach założenie, że współuczestnictwo obu byłych małżonków jest konieczne w postępowaniu, pozbawia powódkę ochrony sądowej. Niemniej z drugiej strony orzeczenie nieważności umowy kredytu jest możliwe dopiero, kiedy należycie poinformowany konsument nie wyraził zgody na abuzywne postanowienia tej umowy a wyrok w sprawie niósłby skutki prawne również dla męża powódki, będącego formalnie wciąż dłużnikiem banku.

W sytuacji, gdy pozew nie został wniesiony przez wszystkich kredytobiorców, również banki podnosiły w tym zakresie zarzut braku legitymacji czynnej, wskazując, że po stronie powodowej zachodzi współuczestnictwo konieczne i wszyscy pierwotni kredytobiorcy powinni pozwać bank o ustalenie nieważności. Pojęcie współuczestnictwa koniecznego oznacza, że proces może toczyć się tylko wówczas, gdy występują w nim po stronie powodowej lub pozwanej łącznie określone osoby np. wszystkie osoby, które widnieją w umowie kredytu jako kredytobiorcy.

Uchwała z 19 października 2023 r. ostatecznie rozstrzygnęła istniejące w tym zakresie wątpliwości. Sąd Najwyższy orzekł bowiem, że „w sprawie przeciwko bankowi o ustalenie nieważności umowy kredytu nie zachodzi po stronie powodowej współuczestnictwo konieczne wszystkich kredytobiorców”.

Warto wskazać, że analogiczne stanowisko Sąd Najwyższy zajął również w uchwale wydanej 26 października 2023 r. w sprawie o sygn. akt III CZP 156/22. Wynika z niej, że „w sprawie o ustalenie nieważności umowy kredytu i o zwrot nienależnych świadczeń spełnionych na jej podstawie po stronie powodowej nie zachodzi współuczestnictwo konieczne kredytobiorców”.

Uchwała rozwiązuje problem legitymacji czynnej

Sąd Najwyższy uchwałą z 19 października 2023 r. otworzył drogę do unieważnienia umowy kredytobiorcom skonfliktowanym z pozostałymi kredytobiorcami, którzy do tej pory, z uwagi na brak porozumienia co do wspólnego występowania w procesie, nie zdecydowali się dochodzić roszczeń od banku. Dotychczas istniała obawa, że albo kredytobiorcy idą razem do sądu, albo nie mogą samodzielnie kwestionować zawartej umowy. Sąd Najwyższego przesądził jednak, że nie jest wymagane, by wszyscy kredytobiorcy wystąpili razem z żądaniem nieważności, co niewątpliwie przełoży się na ujednolicenie stanowiska pozostałych sądów w tym zakresie.

Pomagamy frankowiczom – przeczytaj więcej na temat naszych usług prawnych.

Zobacz także
element element
Aktualności
Copyright © Nowoczesne Centrum Antywindykacji
wiwi