Aktualności

/ Korzystny wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 29 kwietnia 2021 r. – co oznacza dla Frankowiczów?

Korzystny wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 29 kwietnia 2021 r. – co oznacza dla Frankowiczów?
2021-05-31

Na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie C-19/20 z niecierpliwością czekali zarówno kredytobiorcy posiadający kredyty frankowe jak i banki, które takich kredytów udzieliły. W wyroku opublikowanym 29 kwietnia 2021 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej TSUE), udzielił odpowiedzi na pytania skierowane do niego pod koniec 2019 r. przez Sąd Okręgowy w Gdańsku. Pytania powstały w związku z rozpoznawaniem przez Sąd Okręgowy sprawy frankowej, zainicjowanej przez kredytobiorców przeciwko BPH S.A. z siedzibą w Gdańsku.

Jakie pytania zadał TSUE Sąd Okręgowy?

Stan faktyczny rozpoznawany przez Sąd Okręgowy w Gdańsku pokrótce kształtował się następująco. W 2008 r. polscy konsumenci zawarli umowę kredytu hipotecznego z GE Money Bank (poprzednikiem prawnym obecnego Banku BPH z siedzibą w Gdańsku) na okres 30 lat. Umowa ta dotyczyła kredytu, którego wartość była wyrażona w złotych polskich, ale indeksowana do waluty obcej, a konkretnie do franka szwajcarskiego. Kredytobiorcy mieli zostać poinformowani przez Bank o fakcie, że kurs wymiany franka szwajcarskiego może wzrastać, co wpłynie na wysokość rat miesięcznych spłaty kredytu. Zgodnie z postanowieniami umowy kredytowej spłata kredytu odbywała się w złotych, przy czym pozostała część kwoty kredytu oraz raty kredytowe były obliczane na podstawie kursu sprzedaży waluty CHF, powiększonych o marżę sprzedaży waluty obcej przez bank. Metoda określania marży banku nie została jednak sprecyzowana we wspomnianej umowie.

Analizując postanowienia zawartej umowy kredytowej, Sąd Okręgowy w Gdańsku sformułował i następujące pytania:

1) Czy sąd krajowy ma obowiązek stwierdzenia nieuczciwości warunku umowy zawartej z konsumentem także wówczas, gdy w dacie wyrokowania przez sąd, na skutek dokonanej przez strony zmiany treści umowy w wyniku zawarcia aneksu, warunek budzący wątpliwości został zmieniony tak, że nie ma charakteru nieuczciwego, a stwierdzenie nieuczciwości warunku w jego pierwotnym brzmieniu może skutkować unieważnieniem całej umowy?

2) Czy w umowach byłego Banku GE Money możliwy jest zabieg polegający na „odcięciu” marży banku wkalkulowanej w kurs tabelaryczny banku przy pozostawieniu w umowie kursu średniego NBP, który był podstawą do ustalenia kursu tabelarycznego?

3) Czy wprowadzenie przez ustawodawcę krajowego środków zapewniających zapobieganie stałemu stosowaniu nieuczciwych warunków umownych, poprzez wprowadzenie przepisów nakładających na banki obowiązek szczegółowego określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie, którego wyliczana jest kwota kredytu, rat kapitałowo odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu (czyli uchwalenie ustawy antyspreadowej) może skutkować tym, że sąd nie będzie miał obowiązku stwierdzenia nieuczciwego charakteru postanowienia umownego?

4) Czy brak obowiązywania umowy (czyli jej nieważność), wynikający z zastrzeżenia w niej nieuczciwych warunków umownych (klauzul abuzywnych), należy rozumieć w ten sposób, że jest to sankcja, która może nastąpić jako rezultat wydania przez sąd konstytutywnego orzeczenia wydanego na wyraźne żądanie konsumenta, wywołująca konsekwencje od momentu zawarcia umowy a roszczenia restytucyjne konsumenta i przedsiębiorcy stają się wymagalne wraz z uprawomocnieniem się wyroku – czyli czy można przyjąć, że dopiero od wydania wyroku ustalającego nieważność umowy rozpoczyna się wymagalność roszczenia i tym samym rozpoczyna bieg termin przedawnienia roszczeń banku i konsumenta o zwrot świadczeń z nieważnej umowy?

5) Czy sąd krajowy, stwierdzając nieuczciwy charakter warunku umowy zawartej przez przedsiębiorcę z konsumentem, ma obowiązek poinformować konsumenta o skutkach prawnych, jakie może spowodować unieważnienie takiej umowy, niezależnie od tego, czy konsument jest reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika?

Jakich odpowiedzi udzielił TSUE?

Pytanie pierwsze – Czy sąd krajowy ma obowiązek stwierdzenia nieuczciwości warunku umowy zawartej z konsumentem także wówczas, gdy w dacie wyrokowania przez sąd, na skutek dokonanej przez strony zmiany treści umowy w wyniku zawarcia aneksu, warunek budzący wątpliwości został zmieniony tak, że nie ma charakteru nieuczciwego, a stwierdzenie nieuczciwości warunku w jego pierwotnym brzmieniu może skutkować unieważnieniem całej umowy?

Udzielając odpowiedzi na pierwsze z postanowionych pytań, TSUE stanął na stanowisku, iż późniejsze zawarcie aneksu do umowy, który umożliwia kredytobiorcy spłatę kredytu bezpośrednio w walucie franka szwajcarskiego, nie wpływa na możliwość dochodzenia roszczeń przez kredytobiorców na drodze sądowej, nie przekłada się także na badanie klauzul przeliczeniowych pod kątem zakwalifikowania ich jako nieuczciwych warunków umownych. Z powyższego wynika, że Trybunał nie pozwolił na utrzymywanie w mocy umowy, która miała zostać niejako „uzdrowiona” poprzez zawarcie aneksu. Według TSUE do sądu krajowego należy stwierdzenie nieuczciwego charakteru warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, nawet jeśli warunek ten został zmieniony przez te strony w drodze aneksu czy porozumienia. Takie stwierdzenie pociąga za sobą przywrócenie sytuacji, w jakiej znajdowałby się konsument w braku warunku, którego nieuczciwy charakter został stwierdzony, chyba że konsument poprzez zmianę nieuczciwego warunku (np. w drodze aneksu) zrezygnował z takiego przywrócenia w drodze wolnej i świadomej zgody, co powinien ustalić sąd krajowy. Dla osób posiadających kredyty we frankach szwajcarskich powyższe oznacza, że późniejsze zawarcie aneksu do umowy z Bankiem nie zamyka im drogi sądowej do kwestionowania umowy kredytowej zawierającej klauzule abuzywne.

Pytanie drugie – Czy w umowach byłego Banku GE Money możliwy jest zabieg polegający na „odcięciu” marży banku wkalkulowanej w kurs tabelaryczny banku przy pozostawieniu w umowie kursu średniego NBP, który był podstawą do ustalenia kursu tabelarycznego?

Kolejne pytanie dotyczyło już ściśle umowy będącej przedmiotem sporu pomiędzy kredytobiorcami a Bankiem. Wątpliwości budziła marża Banku, którą ten mógł ustalać całkowicie dowolnie, bez zastosowania żadnych obiektywnych mierników. Pojawiło się pytanie, czy wyeliminowanie zapisu umowy, dotyczącego ustalanej w taki sposób marży, umożliwi utrzymanie umowy w mocy w pozostałym zakresie. Analizując to zagadnienie, TSUE wskazał, iż przepisy prawa unijnego nie stoją na przeszkodzie usunięciu z umowy przez sąd krajowy jedynie części postanowienia uznanego za klauzulę abuzywną, niemniej jednak wyeliminowanie go musi jednocześnie wypełniać względem Banku odstraszający cel dyrektywy 93/13. TSUE zwrócił jednak uwagę, że sprzeczna z przepisami unijnymi jest sytuacja, w której sąd krajowy usuwa nieuczciwy element warunku umowy, zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, jeżeli usunięcie to polega jedynie na zmianie treści tego warunku poprzez zmianę jego istoty. Powyższe sprowadza się do stwierdzenia, że przepisy dyrektywy 93/13 stoją na przeszkodzie temu, żeby uznany za nieuczciwy warunek został częściowo utrzymany w mocy poprzez usunięcie elementów przesądzających o jego nieuczciwym charakterze. Nie ma więc żadnego powodu, dla którego, po stwierdzeniu nieważności zapisu umowy sąd miałby dokonać jego modyfikacji w taki sposób, że stawałby się on ważny. W przeciwnym wypadku Bank mógłby stosować w umowach klauzule abuzywne będąc pewnym, że w ewentualnym postępowaniu sądowym sąd zmieni ich treść, jednak sama umowa nadal będzie ważna.

Pytanie trzecie – Czy wprowadzenie przez ustawodawcę krajowego środków zapewniających zapobieganie stałemu stosowaniu nieuczciwych warunków umownych, poprzez wprowadzenie przepisów nakładających na banki obowiązek szczegółowego określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie, którego wyliczana jest kwota kredytu, rat kapitałowo odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu (czyli uchwalenie ustawy antyspreadowej) może skutkować tym, że sąd nie będzie miał obowiązku stwierdzenia nieuczciwego charakteru postanowienia umownego?

Udzielając odpowiedzi na pytanie trzecie TSUE uznał, że zapisy wprowadzone do umowy kredytowej niejako odgórnie przez ustawodawcę, na mocy ustawy antyspreadowej z 2011 r., w celu zastąpienia nieważnego postanowienia umownego, należy postrzegać jako postanowienia umowne, które nie zostały wynegocjowane indywidualnie przez konsumenta. Nie są one więc wiążące dla kredytobiorcy a umowa powinna być rozpatrywana w brzmieniu z dnia jej zawarcia. Oznacza to, że zmiana regulacji prawnych dokonana przez ustawodawcę nie zwalnia sądu krajowego od badania warunku umowy i stwierdzenia jego nieuczciwego charakteru.

Pytanie czwarte – Czy brak obowiązywania umowy (czyli jej nieważność), wynikający z zastrzeżenia w niej nieuczciwych warunków umownych (klauzul abuzywnych), należy rozumieć w ten sposób, że jest to sankcja, która może nastąpić jako rezultat wydania przez sąd konstytutywnego orzeczenia wydanego na wyraźne żądanie konsumenta, wywołująca konsekwencje od momentu zawarcia umowy a roszczenia restytucyjne konsumenta i przedsiębiorcy stają się wymagalne wraz z uprawomocnieniem się wyroku – czyli czy można przyjąć, że dopiero od wydania wyroku ustalającego nieważność umowy rozpoczyna się wymagalność roszczenia i tym samym rozpoczyna bieg termin przedawnienia roszczeń banku i konsumenta o zwrot świadczeń z nieważnej umowy?

Formułując odpowiedź na czwarte pytanie TSUE wskazał, iż „unieważnienie umowy, której nieuczciwy charakter został stwierdzony, nie może stanowić sankcji przewidzianej w dyrektywie 93/13. Unieważnienie umowy w postępowaniu głównym nie może zależeć od wyraźnego żądania konsumentów, lecz wynika z obiektywnego zastosowania przez sąd krajowy kryteriów ustanowionych na mocy prawa krajowego”. Zdaniem TSUE nieważność umowy uzależniona jest od czynników obiektywnych, takich jak jej sprzeczność z obowiązującym prawem i nie zależy od żądania konsumentów. W związku z powyższym, jeżeli sąd krajowy uzna, że w świetle przepisów prawa krajowego, utrzymanie w mocy umowy pozbawionej nieuczciwych warunków nie jest możliwe, wówczas przepisy dyrektywy 93/13 nie stanowią przeszkody dla unieważnienia umowy przez sąd w całości. Drugą część czwartego pytania, dotyczącą terminów przedawnienia roszczeń, z uwagi na zbyt ogólne sformułowanie zagadnienia, Trybunał pozostawił do rozstrzygnięcia sądom krajowym.

Pytanie piąte – Czy sąd krajowy, stwierdzając nieuczciwy charakter warunku umowy zawartej przez przedsiębiorcę z konsumentem, ma obowiązek poinformować konsumenta o skutkach prawnych, jakie może spowodować unieważnienie takiej umowy, niezależnie od tego, czy konsument jest reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika?

Ostatnie pytanie dotyczyło kwestii, w jaki sposób i w jakim zakresie sąd krajowy powinien poinformować konsumenta o skutkach stwierdzenia nieważności umowy. Chodzi przede wszystkim o skutki finansowe związane z unieważnieniem umowy kredytowej. Trybunał orzekł, że w przypadku uznania przez sąd krajowy umowy kredytowej za nieważną, ma on obowiązek obiektywnie i wyczerpująco poinformować konsumenta o skutkach unieważnienia umowy. Trybunał udzielając odpowiedzi na ostatnie pytanie wskazał, iż „do sądu krajowego, który stwierdza nieuczciwy charakter warunku umowy zawartej przez przedsiębiorcę z konsumentem, należy poinformowanie konsumenta, w ramach krajowych norm proceduralnych i w następstwie kontradyktoryjnej debaty, o konsekwencjach prawnych, jakie może pociągnąć za sobą stwierdzenie nieważności takiej umowy, niezależnie od tego, czy konsument jest reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika”.

Trybunał nie ustosunkował się do wszystkich wątpliwości wymagających doprecyzowania. Zagadnienie bezumownego korzystania z kapitału oraz ustalenia momentu, w którym rozpoczyna bieg termin przedawnienia roszczeń banku i konsumenta o zwrot świadczeń z nieważnej umowy, prawdopodobnie przyjdzie rozstrzygnąć Sądowi Najwyższemu. Podsumowując treść wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 29 kwietnia 2021 r., jest on korzystny dla osób posiadających kredyty hipoteczne we frankach i nie odbiega od dotychczasowego orzecznictwa w sprawach frankowych, wpisując się w nurt przychylnych dla Frankowiczów wyroków sądowych.

Zobacz także
element element
Aktualności
Copyright © Nowoczesne Centrum Antywindykacji
wiwi