/ Niewypłacalność i zagrożenie niewypłacalnością – czym są? Jak osiągnąć oddłużenie?
Niewypłacalność i zagrożenie niewypłacalnością to pojęcia dotyczące każdego dłużnika – zarówno osób prywatnych, jak i tych, które prowadzą działalność gospodarczą. Niestety, problem z utrzymaniem płynności finansowej ma coraz więcej ludzi. Co zrobić w takiej sytuacji? Jak osiągnąć oddłużenie? Na te i wiele innych pytań odpowiadamy w poniższym artykule. Zapraszamy do lektury!
Spis treści:
- Niewypłacalność a zagrożenie niewypłacalnością – różnice
- Jak osiągnąć oddłużenie przedsiębiorcy?
- Niewypłacalność a upadłość – kiedy najlepiej ją ogłosić?
Niewypłacalność a zagrożenie niewypłacalnością – różnice
O niewypłacalności w bardzo szczegółowy sposób mówi Prawo upadłościowe, a także Prawo restrukturyzacyjne. Jak wskazuje art. 11 ust. 1 Prawa upadłościowego: „Dłużnik jest niewypłacalny, jeżeli utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych”.
Jak pokazuje rzeczywistość, niewypłacalność to zdecydowanie najczęściej stan, w którym dłużnik nie posiada środków pieniężnych, umożliwiających mu pokrycie wierzytelności. Wówczas najlepszym krokiem na ich pozyskanie jest sprzedaż części majątku lub finansowania bankowego – o ile oczywiście dłużnik może sobie na to pozwolić. W przypadku niewypłacalności niezwykle istotne jest podejmowanie bardzo przemyślanych kroków. Tak więc oprócz pozyskiwania środków pieniężnych, warto rozważyć także restrukturyzację lub ogłoszenie upadłości.
Jeśli chodzi natomiast o zagrożenia niewypłacalności, to pojęcie szczegółowo omawia wspomniane już Prawo restrukturyzacyjne, którego art. 6 ust. 3 mówi, że: „przez dłużnika zagrożonego niewypłacalnością należy rozumieć dłużnika, którego sytuacja ekonomiczna wskazuje, że w niedługim czasie może stać się niewypłacalny”.
Tak więc oba te pojęcia odnoszą się do utraty przez dłużnika możliwości regulowania wymagalnych zobowiązań finansowych – na dzień obecny lub w niedalekiej przyszłości.
Jak osiągnąć oddłużenie przedsiębiorcy?
Jak wspominaliśmy, reakcją na niewypłacalność powinno być wszczęcie postępowania restrukturyzacyjnego lub upadłościowego. Na podjęcie konkretnych kroków w tej sprawie przedsiębiorca ma 30 dni od dnia wystąpienia stanu niewypłacalności. W tym miejscu warto zaznaczyć, że w przypadku niewypłacalności można rozważać zarówno restrukturyzację, jak i ogłoszenie upadłości, jednak przy zagrożeniu niewypłacalnością jedynym rozwiązaniem jest restrukturyzacja.
Jeśli chodzi o postępowanie restrukturyzacyjne, ma ono na celu oddłużenie przedsiębiorcy, dzięki czemu będzie on mógł dalej prowadzić swoją działalność gospodarczą. Stąd też zawsze najlepszą opcją jest rozpoczęcie od restrukturyzacji. Jeśli ona nie przyniesie pożądanych efektów, dopiero wówczas warto pomyśleć o ogłoszeniu upadłości.
Niewypłacalność a upadłość – kiedy najlepiej ją ogłosić?
Niewypłacalność to dla dłużnika podstawa do ogłoszenia upadłości. Czy jest to dobre rozwiązanie i kiedy warto się na nie zdecydować? Jest to na pewno ostateczność, ponieważ ogłoszenie upadłości najczęściej prowadzi do likwidacji firmy. Stąd też na początku najlepiej jest podjąć wszelkie działania, które mogłyby ją uratować, np. wszcząć postępowanie restrukturyzacyjne. Warto także pamiętać, że upadłość może ogłosić nie tylko przedsiębiorca, ale również osoba nieposiadająca takiego statusu. Wówczas mówimy o upadłości konsumenckiej.
Szukasz pomocy w upadłości konsumenckiej, a może chcesz usunąć swój wpis do KRD i rejestru dłużników niewypłacalnych? Skontaktuj się z naszą Kancelarią, która oferuje kompleksowe usługi prawne zarówno dla klientów indywidualnych, jak i dla przedsiębiorców.
