Nakaz zapłaty to orzeczenie sądowe, które jest wydawane na posiedzeniu niejawnym na podstawie treści pozwu, a także załączonych dokumentów. Po dostarczeniu nakazu zapłaty można się od niego odwołać, wnosząc zarzuty do sądu. Jak to zrobić i ile jest na to czasu? Dowiesz się z naszego artykułu. Zapraszamy do lektury!
Bardzo często jest tak, że pozwany dowiaduje się o nakazie zapłaty dopiero wtedy, gdy otrzymuje nakaz oraz pozew. Nie oznacza to jednak, że nie da się już nic z tym nakazem zrobić. Można bowiem wnieść sprzeciw składając dokumenty bezpośrednio do sądu lub wysyłając je listem poleconym na adres sądu. Sąd wydając nakaz zapłaty orzeka w nim, że pozwany ma obowiązek albo zaspokoić roszczenia w całości (łącznie z kosztami), albo wnieść zarzuty.
Jeśli zamierzasz złożyć sprzeciw od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym, przede wszystkim wskaż w nim, czy zaskarżasz nakaz w całości czy w części. Następnie przedstaw zarzuty, twierdzenia oraz wszelkie dowody. Możesz na przykład powołać się na przedawnienie roszczeń lub wskazać, że roszczenie zostało spełnione w przeszłości. Jako osoba pozwana możesz także zakwestionować, że zawierałeś jakąkolwiek umowę z powodem lub kwestionować podstawy wystawienia dokumentów, np. rachunków lub faktur. Jeśli nie zgadzasz się z jakimikolwiek wskazaniami zawartymi w nakazie, koniecznie napisz o tym w swoim sprzeciwie.
Jeżeli sprzeciw od nakazu zapłaty w postępowaniu cywilnym zostanie wniesiony do sądu w sposób prawidłowy, wówczas nakaz zapłaty automatycznie traci swoją moc. Wtedy też musi zostać wyznaczony termin rozprawy z udziałem stron. Po jej przeprowadzeniu sąd wydaje wyrok, w którym uchyla lub utrzymuje w mocy nakaz.
Jeśli planujesz wnieść sprzeciw od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym i zastanawiasz się, jaką opłatę poniesiesz, spieszymy z odpowiedzią. Pozwany, który składa sprzeciw do sądu nie musi uiszczać żadnej opłaty sądowej. Sąd nie pobiera opłaty od sprzeciwu – złożenie pisma jest całkowicie bezpłatne.
Termin odgrywa tu bardzo ważną rolę, ponieważ sprzeciw od nakazu zapłaty można wnieść w terminie dwóch tygodni od daty otrzymania nakazu zapłaty. Warto mieć na uwadze fakt, że sprzeciw wniesiony po upływie tego czasu zostanie odrzucony przez sąd. Wyjątkiem jest wystąpienie jednego z trzech warunków, które mogą przywrócić termin. Dotyczy to sytuacji, w których:
Wniesienie sprzeciwu może skutecznie zablokować egzekucję komorniczą, jednak wiąże się to z kosztami, które warto znać z wyprzedzeniem. Opłata za sprzeciw od nakazu zapłaty to koszt, który musi ponieść osoba składająca sprzeciw, a jego brak może skutkować odrzuceniem pisma przez sąd. W przypadku gdy mamy do czynienia z sytuacją, w której sąd doręczył nakaz zapłaty niezgodnie z przepisami, warto sprawdzić, czy nie doszło do nieskutecznego doręczenia nakazu zapłaty – może to wpłynąć na dalszy tok postępowania. Warto też pamiętać, że opłata za sprzeciw od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym może być zwrócona, jeśli strona wygra sprawę. Co więcej, wniesienie sprzeciwu uruchamia formalne postępowanie dowodowe, a dłużnik zyskuje czas na zebranie materiałów i przygotowanie argumentacji.
Podjęcie decyzji o samodzielnym złożeniu sprzeciwu powinno być poprzedzone rzetelną analizą sytuacji, ponieważ opłata za sprzeciw od nakazu zapłaty nie zwalnia z obowiązku zachowania wszystkich formalnych wymogów. Wiele osób, chcąc zaoszczędzić, rezygnuje z pomocy prawnika, co bywa błędem – drobne błędy proceduralne mogą sprawić, że sprzeciw zostanie odrzucony. Warto rozważyć, czy opłata za sprzeciw od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym nie będzie bardziej opłacalna w zestawieniu z kosztem ewentualnej porażki w sądzie bez profesjonalnego wsparcia. Prawnik nie tylko pomoże przygotować pismo, ale też oszacuje realne szanse na oddalenie roszczenia. W sytuacjach złożonych, gdzie np. dochodzi do nieczytelnych zapisów umowy lub wątpliwości co do kwoty żądania, opłata od sprzeciwu od nakazu zapłaty może okazać się tylko jednym z elementów większej strategii prawnej.